28 czerwca 2023- W Burgas

Burgas to drugie co do wielkości miasto na wybrzeżu i czwarte w całym kraju zaraz po Sofii, Płowdiwie i Warnie. Miasto zamieszkane jest przez ponad 200 tysięcy osób i znajduje się tam największy w kraju port morski. W Burgas odwiedziliśmy cerkiew św. św. Cyryla i Metodego , która znajduje się na placu o tej samej nazwie. Prace nad budową cerkwi trwały 10 lat od 1897 do 1907 roku. Wewnątrz obejrzeliśmy wspaniałe freski i przepiękny drewniany ikonostas. Kopuła jest ładnie zdobiona. To ogromny budynek o ciekawej architekturze. I znowu dzięki kontaktom mieliśmy duchownego O. Sebastiana -🕊 О. Севастиянa ,który opowiedział o świątyni.

Czytaj dalej

28 czerwca 2023-Baczkowski Monastyr

Z Władyką Sionijem

W środę 28 czerwca wyruszyliśmy z hotelu w Bankji w stronę Morza Czarnego do miasta Obzor. Po drodze odwiedziliśmy Baczkowski Monastyr, który po monastyrze Rilskim jest drugim największym klasztorem prawosławnym w Bułgarii. Znajduje się on 10 km od wsi Baczkowo i 30 km od miasta Płowdiw. Obok płynie mała rzeka Chepelarska a dookoła rozpościera się pasmo górskie Rodopy.

Czytaj dalej

27 czerwca 2023-Sofia

Ze Studeny pojechaliśmy do Sofii, gdzie odwiedziliśmy sobór św. Aleksandra Newskiego, cerkiew św. Mikołaja Cudotwórcy i cerkiew św. Niedzieli. Sobór św. Aleksandra Newskiego jest główną świątynią patriarszą autokefalicznego Bułgarskiego Kościoła Prawosławnego. Cerkiew została wzniesiona na cześć cara Aleksandra II. Patronem carskiej rodziny był św. Aleksander Newski, dlatego cerkiew nazwano pod tym wezwaniem. Pierwszy kamień został położony w 1882. Budowę cerkwi zakończono w 1912.

Czytaj dalej

27 czerwca 2023 – Studena

Ks.mitrat Jerzy Bogacewicz , z prawej strony-Julita Pacewicz-Dimitrova

Z Monasteru Rilskiego pojechaliśmy do Studeny, rodzinnej wsi męża naszej przewodniczki Julity. Studena leży 25 km od Sofii i 15 km od Pernika. Na początku pomodliliśmy się w cerkwi św. archanioła Michała. Ks. Mario opowiedział historię cerkwi. Przez okres 10 lat nie było tu duchownego. Ks. Mario jest tu od niedawna. Bardzo mało ludzi chodzi do cerkwi. Niektórzy przyjeżdżają z innych miejscowości. Potem zostaliśmy ugoszczeni przez rodzinę Dimitrovych -teściów i krewnych Julity męża, Krasimira. Dziękujemy bardzo serdecznie 🙂

Czytaj dalej