Boskiej Liturgii o godzinie 10.00 przewodniczył proboszcz parafii ks. mitrat Jerzy Bogacewicz. Śpiewał chór pod dyr.Marty Zinkiewicz. Podczas św.Liturgii czytano Ewangelię wg Św. Apostoła i Ewangelisty Łukasza 6, 31-36 Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie wy im czyńcie! Jeśli bowiem miłujecie tych tylko, którzy was miłują, jakaż za to dla was wdzięczność? Przecież i grzesznicy miłość okazują tym, którzy ich miłują. I jeśli dobrze czynicie tym tylko, którzy wam dobrze czynią, jaka za to dla was wdzięczność? I grzesznicy to samo czynią. Jeśli pożyczek udzielacie tym, od których spodziewacie się zwrotu, jakaż za to dla was wdzięczność? I grzesznicy grzesznikom pożyczają, żeby tyleż samo otrzymać. Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając. A wasza nagroda będzie wielka, i będziecie synami Najwyższego; ponieważ On jest dobry dla niewdzięcznych i złych. Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Kazanie ewangeliczne wygłosił proboszcz. Prosił aby starać się lubić wszystkich, nie tylko tych, którzy nas lubią. Nie osądzać innych. Pomagać, chociaż w teraźniejszym czasie jest to trudne, gdyż ludzie często nie znają swoich sąsiadów. Zamykają się w czterech ścianach swoich domów.