XXIV Niedziela po Pięćdziesiątnicy

wwpis

Boskiej Liturgii o godzinie 10.00 przewodniczył ks. mitrat Jan Barszczewski w asyście ks. protodiakona Marcina Kuźmy. Śpiewał chór pod dyr. Marty Zinkiewicz. Kazanie ewangeliczne wygłosił ks. Jan. Podczas Św. Liturgii czytano Ewangelię wg Św. Apostoła i Ewangelisty Łukasza, Łk (8, 41-56):

„A oto przyszedł człowiek, imieniem Jair, który był przełożonym synagogi. Upadł Jezusowi do nóg i prosił Go, żeby zaszedł do jego domu. Miał bowiem córkę jedynaczkę, liczącą około dwunastu lat, która była bliska śmierci. Gdy Jezus tam szedł, tłumy napierały na Niego. A pewna kobieta od dwunastu lat cierpiała na upływ krwi; całe swe mienie wydała na lekarzy, a żaden nie mógł jej uleczyć. Podeszła z tyłu i dotknęła się frędzli Jego płaszcza, a natychmiast ustał jej upływ krwi. Lecz Jezus zapytał: «Kto się Mnie dotknął?» Gdy wszyscy się wypierali, Piotr powiedział: «Mistrzu, to tłumy zewsząd Cię otaczają i ściskają». Lecz Jezus rzekł: «Ktoś się Mnie dotknął, bo poznałem, że moc wyszła ode Mnie». Wtedy kobieta, widząc, że się nie ukryje, zbliżyła się drżąca i upadłszy przed Nim opowiedziała wobec całego ludu, dlaczego się Go dotknęła i jak natychmiast została uleczona. Jezus rzekł do niej: «Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju!» Gdy On jeszcze mówił, przyszedł ktoś z domu przełożonego synagogi i oznajmił: Twoja córka umarła, nie trudź już Nauczyciela! Lecz Jezus, słysząc to, rzekł: «Nie bój się; wierz tylko, a będzie ocalona». Gdy przyszedł do domu, nie pozwolił nikomu wejść z sobą, oprócz Piotra, Jakuba i Jana oraz ojca i matki dziecka. A wszyscy płakali i żałowali jej. Lecz On rzekł: «Nie płaczcie, bo nie umarła, tylko śpi». I wyśmiewali Go, wiedząc, że umarła. On zaś ująwszy ją za rękę rzekł głośno: «Dziewczynko, wstań!» Duch jej powrócił, i zaraz wstała. Polecił też, aby jej dano jeść. Rodzice jej osłupieli ze zdumienia, lecz On przykazał im, żeby nikomu nie mówili o tym, co się stało”.
Cerkiew dziś czci Ikonę Bogarodzicy „Szybko spełniającej prośby” (Skoroposłusznicy ) , św. Nektariusza z Eginy, błaż.Matronę Moskiewską…

О Пресвятая Дево, Мати Господа Вышняго, Скоропослушная Заступнице всех, к Тебе с верою прибегающих! Призри с высоты небеснаго величия Своего на мене непотребнаго, припадающаго к иконе Твоей, услыши скоро смиренную молитву мене грешнаго и принеси ю к Сыну Своему, умоли Его, да озарит мрачную душу мою светом Божественныя благодати Своея и очистит ум мой от помыслов суетных, да успокоит страждущее мое сердце и исцелит раны его, да вразумит мя на добрая дела и укрепит работати Ему со страхом, да простит вся содеянная мною злая, да избавит вечныя муки и не лишит Небеснаго Своего Царствия. О, Преблагословенная Богородице: Ты бо благоизволила еси нарещися во образе Своем Скоропослушница, повелевающе всем притекати к Тебе с верою: не презри убо мене скорбнаго и не попусти погибнути мне в бездне грехов моих. На тя по Бозе все мое упование и надежда спасения, и Твоему покрову и предстательству поручаю себе во веки. Аминь.
Пресвятая Богородице, спаси нас!