W Wielki Piątek, wspomina się mękę Jezusa- Ukrzyżowanie, śmierć i złożenie do grobu. Boskiej Liturgii się nie odprawia.Dzisiaj sam Chrystus służy. W Niedzielę Palmową, ludzie witali Jezusa, wiwatowali a za kilka dni, ukrzyżowali, zamęczyli…ci sami…Wieczornemu nabożeństwu, podczas, którego na środek świątyni wynosi się św. Płaszcznicę (całun z wizerunkiem Jezusa) w cerkwi Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Bielsku Podlaskim przewodniczył ks. Adam Dzienisiuk, który również wygłosił kazanie ewangeliczne i wyjaśnił znaczenie Wielkiego Piątku. Powiedział min., żeby nie było ukrzyżowania to by nie było Zmartwychwstania.W nabożeństwie uczestniczyli wszyscy duchowni parafii.Dalszej części nabożeństwa przewodniczył proboszcz ks.mitrat Jerzy Bogacewicz. Śpiewał chór pod dyr. Marty Zinkiewicz. Święta Płaszczanica uroczyście trzy razy została obniesiona wokół cerkwi i położona do uprzednio przygotowanego grobu, gdzie wszyscy wierni z należytą powagą i szacunkiem podchodzili aby ucałować Jezusa. i oddać Mu należyty hołd. Płaszcanica zostanie wniesiona do ołtarza w sobotę w nocy po połunoszcznicy, przed godziną 24.00.

Nie całujemy twarzy (lica), dlatego w niektórych świątyniach zakrywa się chustą.