Wejście Jezusa do Jerozolimy

wpis

Boskiej Liturgii sprawowanej o godzinie 10.00 przewodniczył proboszcz parafii ks.mitrat Jerzy Bogacewicz w asyście ks. Piotra Snarskiego i ks. protodiakona Marcina Kuźmy. Śpiewał chór pod dyr. Marty Zinkiewicz. Ks. Aleksy Kuryłowicz i ks. Adam Dzienisiuk spowiadali. Kazanie ewangeliczne wygłosił proboszcz. Powiedział między innymi o  wskrzeszeniu Łazarza w Betanii położonej niedaleko Jerozolimy. Wieść o wskrzeszeniu Łazarza, który już cztery dni przeleżał w grobie, bardzo szybko rozeszła się po okolicy i dotarła do Jerozolimy. Następnego dnia Jezus i uczniowie udali się do Jerozolimy. Jezus poprosił uczniów o przyprowadzenie osiołka uwiązanego na początku pobliskiej wsi. Na tym osiołku  Chrystus wjechał do Jerozolimy. Spotkał Go ogromny tłum. Jedni rozściełali swe płaszcze na drodze, inni trzymali w rękach gałązki drzew palmowych. Wszyscy witali Jezusa jak Króla, a dzieci wołały głośno: „Hosanna Synowi Dawidowemu! Błogosławiony, który przychodzisz w imieniu Pańskim, Hosanna na wysokościach!”. Ci ludzie, którzy Go witali za kilka dni będą krzyczeć, żeby Go ukrzyżować. To można odnieść również do naszych czasów. Ludzie są bardzo zmienni.  Na zakończenie Liturgii po przeczytaniu modlitwy zostały poświęcone gałązki wierzbowe przyniesione przez wiernych. Przez te gałązki wierni łączą się z tymi, którzy radośnie spotykali Chrystusa przy Jego wjeździe do Jerozolimy.