Wszystko co dobre szybko się kończy.
Powoli wyjazd do Grecji zbliża się ku końcowi. Dzisiaj, w sobotę, byliśmy w najstarszym żeńskim monasterze w Europie (V wiek) o nazwie Panagia Ikossifinissa (20 palm) położonego w uroczym i bardzo wysokim miejscu na górze Pageo. Potem podziwialiśmy Kavalę z tarasu widokowego. Coś wspaniałego.
Zakupy,czas wolny,plaża….
Dziękujemy ojcu Jerzemu Bogacewiczowi za zorganizowanie wyjazdu.Życzymy sił duchowych i cielesnych oraz polecamy się na przyszłość 🙂